Na każdym weselu jest jasne, kto właśnie się ożenił, a kto wychodzi za mąż. Nie wiadomo, kto jest następny i za kogo wyjdziesz za mąż za rok. A przynajmniej tak to widzą przesądy. Dlatego na weselu odbywa się rzut bukietem, a ten, kto go złapie, powinien w ciągu roku mieć ślub. Niektórzy ludzie z niecierpliwością czekają na rzut bukietem, podczas gdy inni się go boją, ale jest prawie pewne, że Twój ślubny puget będzie latał w powietrzu. Rzucanie bukietów to po prostu tradycja, której nie można przegapić
Kiedy rzuca się bukiet?
Każda panna młoda ma swoich najlepszych przyjaciół na swoim ślubie i często jest tak, że najlepsi przyjaciele są na podobnym etapie życia. I tak możliwe jest, że to właśnie jeden z nich składa życzenia ślubne i być może inni weselnicy również. Jest to dość łatwe do poznania w momencie, gdy rzut bukietem ma się odbyć. Te panie, które zabezpieczą sobie najlepsze miejsca do ewentualnego złapania bukietu przed rzutem panny młodej, na pewno z utęsknieniem czekają na ślub!
A kiedy właściwie rzuca się bukiet? Oczywiście po ceremonii i oczywiście po ślubnej sesji zdjęciowej. Po tym jak bukiet przeleciał w powietrzu, a często także po kolejnych przeciąganiach, nie wygląda już tak dobrze, jak przed samym rzucaniem.
Rzucanie bukietów – dlaczego to się robi?
Odpowiedź na pytanie, dlaczego bukiety są rzucane, jest dość prosta. Jest to zwyczaj przekazywania jakiegoś wyimaginowanego berła temu, kto będzie miał następne wesele. Dziś sytuacja jest inna niż kiedyś, ale dawniej ślub często oznaczał, że dana para zakłada rodzinę. A posiadanie kolejnego pokolenia jest ważne dla naszego przetrwania, więc może dlatego trzeba było pomysłowo przekazać pałeczkę innym parom, żeby wszystko płynęło naturalnie.

Nasza rada: Choć na to nie wygląda, bukiet panny młodej może być dość ciężki, dlatego nie polecamy zbyt wysokich rzutów!
Do kogo więc należy ten bukiet?
Podczas przygotowań do ślubu trzeba dopracować wiele szczegółów, a dekoracje kwiatowe nie są tu wyjątkiem. Na pewno zobaczysz kwiaty w więcej niż jednym miejscu na weselu, ale same bukiety ślubne są zwykle wykonane dla matek nowożeńców i oczywiście, najlepszy bukiet, dla panny młodej. Ale do kogo należy bukiet ślubny po jego rzuceniu? Nadal panna młoda, czy ta, która złapała bukiet? Powinno to zależeć przede wszystkim od panny młodej.
Jeśli chcesz sprawić komuś radość, przygotuj na ślub dwa identyczne bukiety ślubne. Możesz rozwiązać ten dylemat w ten sposób, i możesz również użyć „identycznego“ pugeta do tego, który przeszedł z Tobą przez ceremonię, aby rzucić bukiet. Ale tylko Ty będziesz wiedział, który z nich jest oryginalny.
Rzucanie bukietów – szansa dla fotografa?
Bukiet ślubny najczęściej rzucany jest tuż po sesji zdjęciowej, co oznacza, że fotograf ślubny jest zawsze obecny. To zdecydowanie dobra rzecz, bo rzucanie bukietów może stworzyć naprawdę ciekawe momenty, zwłaszcza jeśli obiektyw skupi się na twarzach łapiących je kobiet. Takie zamieszanie może być naprawdę ciekawe, dlatego nie zostawiajcie fotografa samego i pozwólcie gościom weselnym również zrobić kilka zdjęć. Nigdy nie wiadomo, co się okaże.

Bukiet ślubny jako rekwizyt w foto budce? Dlaczego nie!
Niespodzianka dla następnej panny młodej?
Dzień ślubu ma być w całości poświęcony Parze Młodej, dlatego pojawia się pytanie, czy zgodzić się na taką opcję. Czasem może się zdarzyć, że wiesz, że na weselu jest koleżanka, która chce się oświadczyć swojemu partnerowi. W tym przypadku, można dokonać uzgodnień dla niej i uczynić rzut bukietem proste przekazanie, które następuje po rzeczywistej propozycji. Bądźcie pewni, że przyszła panna młoda nie będzie tego w ogóle podejrzewać, ale uważajcie też na to, co będzie potem. Możliwe, że przyjaciółka panny młodej będzie tak zaabsorbowana oświadczynami, że przestanie zwracać uwagę na Wasz ślub.